Cześć, kochani! Do wyjazdu wciąż mam sporo czasu, ponieważ wyjeżdżamy prawdopodobnie 30. lipca, ale już teraz chciałabym Wam pokazać kosmetyczkę, którą ze sobą zabieram. Oczywiście wciąż brakuje w niej kilku rzeczy: szczoteczki do zębów, filtrów do opalania czy chusteczek nawilżanych, ale pokazuję Wam resztę.
Tak, jak w tytule - wyjeżdżamy na Woodstock (30.07-5.08), a potem od razu z Kostrzyna jedziemy do Międzyzdrojów na kolejny tydzień. Nie będzie mnie przez ten czas w internetowym światku... zostawiam kilka notek do automatycznego opublikowania, żeby coś się działo ;)
- krem nawilżający Uriage (15ml)
- zestaw żel + mleczko do ciała L'Occitane o zapachu werbeny (2x75ml)
- dwie miniaturki szamponów Organicum
- maskę do włosów Pilomax (70g)
- żel antybakteryjny do rąk Bath and Body Works (29ml)
- spray odświeżający do włosów KMS California (75ml)
- CD antyperspirant
- trzy różne kremy BB, dwa mniejsze i jeden większy
- miniaturkę perfum Marca Jacobsa Daisy (4ml)
Jak widać, wycwaniłam się dużą ilością miniaturek (wiele z nich pochodzi z ShinyBoxa i w końcu się przydadzą), a pełnowymiarowe produkty też nie są duże. Nie zabieram ze sobą kosmetyków kolorowych, bo nie widzę sensu i potrzeby. Dwutygodniowy odpoczynek od makijażu na pewno wyjdzie mi na dobre.
PS. Przypominam o rozdaniu, w którym są do wygrania DWA oleje do włosów - KLIK.
No comments:
Post a Comment