Witajcie Kochani! :)
Wieczorem powróciła do mnie wena. Tak dawno jej nie było, że bez zastanowienia zaczełam malować :)
Powiedzmy, że dzisiejszy look to taka międzygalaktyczna nimfa ;)
Bardzo chciałam wypróbować zakupione niedawno sypkie, brokatowe cienie firmy Classics (KLIK).
Nie wiem czy można je dostać gdzieś w Pl, ja swoich kilka sztuk upolowałam w fińskim markecie.
Są niesamowicie błyszczące, napigmentowane, przepięknie wyglądają i trwałość też jest na medal :)
Hi! :)
I got inspired in the evening and I had to sit down and start creating some make-up looks.
Let's call today's look the Intergalactic Nymph :)
I really wanted to try my new Classics' glitter, loose eyeshadows (GET HERE).
I don't know if they're available at your location, I found them in a Finnish supermarket Tokmanni.
They're incredibly sparkling, pigmented, look gorgeous and they last pretty long without fall-outs :)
Nie są to zwykłe brokaty, tylko brokat pod postacią pigmentu (ma to sens?:p)
Ja je nałożyam na bazę z Essence i od razu się jej chwyciły, nawet można było ładnie rozetrzeć.
Przyjdzie jeszcze czas na ich głębszą recenzję :)
Bardzo chciałam wypróbować zakupione niedawno sypkie, brokatowe cienie firmy Classics (KLIK).
Nie wiem czy można je dostać gdzieś w Pl, ja swoich kilka sztuk upolowałam w fińskim markecie.
Są niesamowicie błyszczące, napigmentowane, przepięknie wyglądają i trwałość też jest na medal :)
Hi! :)
I got inspired in the evening and I had to sit down and start creating some make-up looks.
Let's call today's look the Intergalactic Nymph :)
I really wanted to try my new Classics' glitter, loose eyeshadows (GET HERE).
I don't know if they're available at your location, I found them in a Finnish supermarket Tokmanni.
They're incredibly sparkling, pigmented, look gorgeous and they last pretty long without fall-outs :)
Nie są to zwykłe brokaty, tylko brokat pod postacią pigmentu (ma to sens?:p)
Ja je nałożyam na bazę z Essence i od razu się jej chwyciły, nawet można było ładnie rozetrzeć.
Przyjdzie jeszcze czas na ich głębszą recenzję :)
● Rimmel - Wake Me Up #100 Ivory
● Maybelline - affinitone concealer #01 nude beige
● Kryolan - puder ryżowy
● Kryolan - puder ryżowy
● MIYO - bronzer #sun kissed
● IsaDora - Twist-Up Blush - Spring in Paris (RECENZJA TUTAJ)
● MAC - Mineralize Skinfinish #Adored
● Essence - I love stage primer
● Makeupgeek - eyeshadows Neptune, Poolside, Ice Queen
● Classics - loose eyeshadow #12
● NYX - jumbo pencil #604 MILK
● Gosh - Boombastic XXL mascara
● KKcenterHk - false lashes (GET HERE)
● Joanna - błyszczyk brzoskwiniowy
● Classics - loose eyeshadow #12
I jak Wam się podoba? :) Ja muszę przyznać, że brokatowe cienie Classics skradły moje serce całkowicie!
Camera: Canon 600D + soczewka 10d
włosy: Joanna 'Jesienny liść
*opaska/headband - Seppala
PS. Miałyście styczność z produktami firmy CLASSICS??
No comments:
Post a Comment