Inspired by places: tydzień drugi - Kenia

Dzisiaj Kenia. Większość makijaży z tej serii jest podobna - ja też zdecydowałam się na taki w kolorach żółci, pomarańczy i czerwieni, dodałam też trochę fioletu i czarną kreskę. Znów w ruch poszła paletka Curacao. Na ustach mam szminkę Avon Red 2000, a po środku delikatnie naniesiona Bell nr 20. Podoba się Wam? :)

kliknij, aby powiększyć :)
Akurat wychodzę, a nie mam czasu go zmywać... idę w nim w świat :D

No comments:

Post a Comment