Mollon Cosmetics: Pro Nail Lacquer Professional nr 12


Z tym lakierem to ja się chyba muszę przeprosić. Napisałam nigdyś na jego temat niepochlebną recenzję... Wydaje mi się, że raczej z faktu, że nie umiałam malować paznokci, albo robiłam z nimi złe rzeczy ;)

Jeżeli chodzi o lakier - ja jestem w posiadaniu numerka 12 - African Adventure.  Otrzymujemy go w masywnej, dosyć eleganckiej buteleczce, która mieści 15ml produktu (bardzo podobna do OPI, czyż nie?). Kosztuje niemało, bo ok. 20zł. Konsystencja na początku świeżości była bardzo rzadka, teraz jest taka pośrednia. Lakier dosyć dobrze się aplikuje, jednak przez jego kolor na zdjęciach nie wygląda jakoś rewelacyjnie. Na żywo jest ciekawszy - jak nałożymy jedną grubszą warstwę otrzymamy ciemną czerwień, po dwóch warstwach - bordo, lekko wpadające w brąz.


 Lakier bardzo ładnie się błyszczy, jednak jest dosyć delikatny i podatny na rysy. Nie są one bardzo widoczne, ale lakier nie jest do końca idealny. Przyznam, że obecnie jestem bardzo ostrożna po pomalowaniu paznokci tą emalią, ponieważ pamiętam moje przygody, kiedy go testowałam rok temu - lakier bardzo reagował na ciepłą wodę i po prostu jakby się rozpuszczał. Także aktualnie maluję nim paznokcie na wieczór i pozwalam mu spokojnie i dobrze wyschnąć. Nie utrzymuje się zbyt długo, bo miałam malusieńkie odpryski już po drugim dniu, ale mi to nie przeszkadza, bo lubię zmieniać często kolor na paznokciach. Jednak uważam, że jest za drogi jak na swoją jakość.

Mimo że produkt został mi udostępniony za darmo, nie wpływa to w żaden sposób na moją ocenę.

No comments:

Post a Comment